piątek, 3 sierpnia 2018

TARASOWELOVE ;-)

Hejka kwiatuszki!!! ;-)
Ale dawno mnie tu nie było??? Łoo ho hoooo!!! 👀😱😮😯🙈
A miałam częściej tu bywać......😏

Jak zwykle jestem w całkowitym niedoczasie...
No i insta mnie pochłania na maxa...
W tym  miesiącu chciałabym najbardziej skupić się na tym co dla mnie najważniejsze, czyli na zdrowiu, potem tylko samych przyjemnych rzeczach i przy okazji czerpaniu radości, z tego co osiągnęłam...co już mam i co jeszcze mogę zmienić lub dodać...
Wiele się teraz u mnie dzieje, oj wiele....ale pominę te smutasy i zajmę się czymś co jest dla mnie przyjemne...
Mianowicie tarasem...
Matko kochana jak ja się z niego cieszę :-D 😃😃😃
Jak ja się dobrze czuję gdy na nim przebywam...😊😊😊
Jestem bardzo zakochana w tym moim kąciku....utkanym z marzeń...😍😍😍
To dodatkowy pokój w kawalerce ;-)
Tutaj teraz spędzam najwięcej czasu i tutaj teraz najlepiej wypoczywam...
Jestem szczęśliwa że wreszcie znalazłam swoje miejsce na ziemi...
Oczywiście jeszcze jest co robić i jeszcze nie wszystko wygląda tak jak zaplanowałam, ale już teraz jest bajecznie, a reszta doróbek to już tylko kwestia czasu...;-)
Tymczasem.....moje Paris Paris....Tarasowelo💘e w pigułce wygląda o tak:






Więcej fotek wkleję jak już wszystko będzie zrobione na tip top 😊😊😊
Dobrego dnia i udanego weekendu kochani, do następnego miłego! ;-)
Pozdrawiam cieplutko Marilyn ;-)
😘😘😘😘😘😘

Ps. Dziękuję bardzo bardzo mocno moim psiółkom blogowym oraz instagramowym, mianowicie kochanej Wiolettce kochanej Ksiuni oraz kochanej Małgosi za przecudne prezenty, które dodały cudownego uroku mojemu tarasowi ;-)
Dziękuję....Dziękuję....Dziękuję...Po stokroć!!!!!!!
🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘
😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
💞💞💞💞💞💞💞💞








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz