sobota, 18 czerwca 2016

Dziennik budowy cz.2 Łazienka :-)

Kochani...
Tak długo mnie tu nie było...
Pewnie już o mnie zapomnieliście?
Przepraszam, ale ten remont pochłonął mnie całkowicie.
Każdą wolną chwilę poświęcałam na nowy dom.
Nawet kupiliśmy materac i spaliśmy dwie noce na nowym :-)
Musieliśmy też poczekać na remont łazienki, bo fachowcy mieli napięty grafik.
Czekacie zapewne na relację, a ja ledwo pstryknęłam kilka zdjęć telefonem.
Łazienka już czynna, ale brakuje jeszcze oświetlenia, dekoru na ścianie po prawej stronie i sufit jeszcze czeka do ozdobienia, no bo musi być przecież oryginalny, co nie? ;-)
No ale nie będę Was zanudzać po prostu zerknijcie na zdjęcia,
na nich widać krok po kroku co się działo przez ostatnie dwa tygodnie...
Ps.Zdjęcia robione telefonem, na razie tylko takie mogę Wam pokazać.





Poniżej panele i płytki, czekają na swój czas :-)


Po ścianie został tylko kabel ;-)



Ręce pełne roboty ;-)


Poniżej odcisk naszej małej gwiazdy :-)






 Niżej płyty do obudowy wanny i półki




Narzędzia fachowców:


Tu się robi płyta w łazience:

























A tu nasza mała uciekinierka...:-)





No i wreszcie jest!Mój kibelek kwadratowy...


Półeczka ze świeczkami, choć pierwotnie miały być ledy, 
ale coś nie wyszło panom od glazurki ;-)




Wisi już pierwszy obraz :-)



Jest też duża lampa w pokoju i małe w przedpokoju, 
no i rzecz jasna podłoga :-)




Pomocniczka, ogrodniczka :-)





A w prezencie od teściów dostaliśmy pralkę :-)


Kochani zmykam się pakować, dziś przeprowadzka, tyle tego...O matko gdzie ja to wszystko umieszczę w nowym mieszkanku?Szok!
Miłego weekendu!Buziaki:-*
Do następnego!
Ps.Wybaczcie, ale na nowym nie mam netu i sporadycznie wpadam też do Was :-/
Mam nadzieję, że niedługo to się zmieni ;-)