Hej hej, hej Kochani!!! :-) :-*
🙋🙋🙋🙋🙋
I co ja robię tu uu...🙈🙉🙊
Wróciłam hi hi ;-)
Blogerkówka marnotrawna ;-P
Na jakiś czas zniknęłam, bo live i insta pochłonęło mnie do reszty...
Codziennie wrzucam fotki na insta i jestem na bieżąco z tym co dzieje się u moich ulubionych blogerek i instagramowiczek.
Wróciłam tu, bo chcę by ten blog nadal żył, będę co jakiś czas tu zaglądać i wklejać zdjęcia, ale nie będzie to tak jak kiedyś zbyt często, myślę, że tak raz w miesiącu będą pojawiać się posty.
Ostatnio trochę się u mnie działo i brakowało mi weny na wpisy, ale od dziś to zmieniam,
zamierzam ożywić to miejsce i zachęcić do śledzenia, tak więc :
Coming back.... he he :-D
" Bum, bum., bumerang
Wraca bumerang
Więc pamiętaj, że znajdzie cię
Bum, bum., bumerang
Bumerang!!!!!"
Wraca bumerang
Więc pamiętaj, że znajdzie cię
Bum, bum., bumerang
Bumerang!!!!!"
:-D
A co u mnie?
No cóż....Od czego by tu zacząć????
Hyyymmmm???
No teraz już jest ok i tego się trzymajmy, było naprawdę ciężko, ale już jest ok.
Nie będę się rozklejać i rozczulać, bo nie po to jest ten blog, tutaj będzie teraz mnóstwo zdjęć dekoracji i na tym się skupię, będą dodatki do domu, będą sklepowe odwiedziny i wszystko co na topie z tym związane.
Idzie powoli, ale wielkimi krokami wytęskniona wiosna,
Wielkanoc też tuż tuż, zatem zaczynam ze świątecznymi dodatkami już.
:-D
U mnie w domku od dziś pojawia się róż...A za nim nowy pastelowy kolorek,
mianowicie miętowo-turkusowy. :-O
Boski jest ten kolor MINT <3
Boski jest ten kolor MINT <3
Właściwie to sama nie wiem, czy to miętowy, czy turkusowy???
Niby taki zielonkawy, ale też wpada w delikatny błękit, zwał jak zwał, najważniejsze, że jest tak piękny i uniwersalny, że pasuje do moich aktualnych dodatków.
No to ruszam z aktualnościami, teraz w kuchni mam już naprawdę wszystko, jest już piekarnik i zabudowana lodówka, mogę wreszcie powiedzieć, że kuchnia skończona, pozostało ją tylko udekorować, co bardzo lubię robić, dekorowanie to moje najulubieńsze zajęcie :-)))
Zatem....
Moja kuchnia na Boże Narodzenie wyglądała tak :
I Sylwestra :
Jeszcze bez piekarnika i listwy przy górnych szafkach,
ale już z relingami :
Mój kochany serwis ARV rośnie :
A po Świętach BN było o tak :
Pierwsze muffiny marchewkowe z nowego piekarnika:
Moje pierwsze poczynania z wytrawną tartą :
Była przepyszna :-P
Jak widać mam już mój wymarzony okap :
Teraz piekę i piekę.......
A poniżej nowy nabytek : skrzynia :
Mam wreszcie pierwszą książkę Hygge, planuję zebrać kolekcję
wszystkich hyggowych książek :-D
Była w kolorze sosny, więc ją potraktowałam białą farbą :
Wzięło mnie na paski i zygzaki /////<<<<<
:-)))
Zastanawiam się jakie zasłonki teraz kupić i tak myślę,
że chyba białe będą najlepsze?Jak myślicie?
Moja nowa, ukochana zdobycz z Ikea :
szklarenka aaaaaaa jestem nią zachwycona :-D
Kwiaty w nie po prostu wariują, rosną jak na drożdżach :
Takie cudo kupiłam ostatnio w Ikea :
Są jeszcze niebieściutkie 💙, też słodkie :
Duża i mała 💙💙
I wiaderka :
I więcej słodkości :-D :
Poniżej zegar Pepcowy od Ingusi, mojej kochanej psiółki
👭💕
Ten kącik lubię najbardziej :
Zajączek jest od mojej nowej koleżanki instagramowej Sylwuni,
kochana uszyła mi poszewki na poduszki
i do tego jeszcze tego cudownego zajączka :
Milusia od razu zagarnęła zajączka do kojca :-D
A teraz na bieżąco już, tak właśnie jest od dziś w mojej kuchni :
Nie wiem, czy dać jakąś listwę wykończeniową na górne szafki,
na razie jest tak, ale myśli o wykończeniu góry ciągle chodzą mi po głowie,
szkopół w tym, że górne szafki wiszące nie stykają się równo z szafkami stojącymi(lodówka+piekarnik) i nie wiem jak to ugryźć???
No nie pomyśleliśmy o tym wieszając górne szafki i teraz, albo je obniżymy,
żeby się u góry równo stykały ze stojącymi,
albo zostawimy tak jak jest, no zobaczy się jeszcze.....
Na Wielkanoc mam już pomysł na kolorki :
MINT I PINK
💚💗
Prawie wszystko z Pepco :
Zaczęło się od tego kosza, jak go zobaczyłam to nie mogłam przestać o nim myśleć
i musiałam go kupić, potem poszła cała reszta, ścierka, łapka, bieżnik itp.
Jeszcze dumam nad tacą...
Słoikami w trzech kolorach wieczek...
Pledziku miętowym, albo różowym i tu mam dylemat,
bo różowy by pasował też na balkon, a miętowy do dekoracji w domu,
no i jeszcze jest ten cudny różowy pled z Ikea Ingabritta(Teraz na Targówku w cenie 99zł)
AAAAAAAA!!!!!!!Który, który mam brać????
Dodam, że jeszcze myślałam o różowym od IB Laursen i Homli :-D
Nieeeee wieeeeeeem????
Matko jedyna za dużo do wyboru :-D
Ikea :
IB laursen :
Homla :
Ten przecudnej urody metalowy wianuszek z motylków
kupiłam w Kiku :
Zajączki są z zeszłego roku, kupiłam je w Auchan :
Uwielbiam moją kochaną półkę na talerze,
jest boska i taka pojemna :-D
Tak się cieszę z tych relingów, że je wreszcie mam :-D
No i zrobiło się wiosennie i Świątecznie :
Zajączki są z Pepco :
Te cudne, różowe podkładki wygrałam dawno temu w konkursie u Aguni
Zajrzyjcie do jej sklepu, same cuda tam są :-)
Wyjęłam starą, acz bardzo jarą i przecudną kartkę Wielkanocną,
robioną przez moją kochaną psiółkę blogową Holly
z bloga pt. World by Holly
kartka jest robiona metodą scrapbookingową.
Holly ach Holly 💕💞👭
Holly jest bardzo, bardzo kreatywna, jej prace są zachwycające, sprawdźcie sami.
Zaraziła mnie swoim ulubionym kolorem miętowym,
to dzięki Niej właśnie pierwszy raz poczułam miętę do miętuska :-)
Moim zdaniem to ona jest jego prawdziwą ambasadorką :-D
Ps.
Jej wielką miłość do miętuska można podglądać na insta, pod nazwą :
madam_minty
Szydełkowane jajka kupiłam kiedyś w Topazie,
ale widziałam podobne w sklepie internetowym Edem.
Motylkowe świeczuszki z Pepco :
Holly jeszcze raz dziękuję za Twoje przecudne karteczki
😘😘😘😘😘😘😘😘
A kolejne dodatki krążą w mej głowie o takie:
u nich dopiero jest kolorków 😱😵😍;-)
Ewka i Natalka mieszkają po prostu bosko 😍😍😍
Zachwycam się ich wnętrzami od dawna...
Kochani to już koniec na dziś, ale obiecuję, że kolejne zdjęcia pojawią się jeszcze przed Świętami.
Jestem ciekawa Waszych opinii o dodatkach w pastelowych kolorkach i czy podoba Wam się moja ukończona, no prawie ukończona kuchnia(Nie licząc listwy wykończeniowej nad szafkami, źle zafugowanych i porysowanych płytek ściennych i podniszczonych paneli podłogowych i niedziałającej lampy nad stołem ;-))
Myślę już o kolejnych dodatkach w kolorku miętowym,
chyba pojadę zaraz do Pepco i kupię chlebak w tym kolorku,
jak jeszcze będzie ;-)
Czuję, że mam Pepcomanię miętową
😍😍😍
💙💙💙
🙆🙆🙆
😱😱😱
😀😀😀
😂😂😂
I pomyśleć, że ten kolor już dawno temu był na topie,
a mnie na niego wzięło dopiero teraz :-D
Ale ja tak mam, że muszę się do czegoś najpierw dobrze przekonać,
żeby móc mocno i bezgranicznie pokochać ;-)
No to łapka ✋🙋 Kochani i do następnego!!!
Paaaaa!
Wasza pinkowo-teraz jeszcze-mintowa
Marilyn 😊😉
💙💗💗💙💙💗💗💙
😘😘😘
CDN...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz