czwartek, 4 czerwca 2015

Szczęście...:-)

Dla każdego szczęście ma różne oblicza, dla jednego będzie to zdrowie, 
dla drugiego wygrana w lotku, a dla trzeciego radość z życia.
Ja chyba należę do tych trzecich, bo cieszę się ze wszystkiego jak dziecko i wszystko co dobre mnie spotyka nazywam szczęściem.
A ostatnio szczęście znowu mnie spotkało, bo...
znalazłam czterolistą koniczynę:-)
Wszystkim zaglądającym tu życzę mega mega szczęścia w życiu!


Pozdrawiam
Szczęściara Marilyn M.  :-)

6 komentarzy:

  1. Faktycznie wspaniały traf znaleźć czterolistną koniczynkę :)) Na pewno zasuszyłaś ją sobie w książce :))) Mam nadzieję, że przyniesie Ci szczęście :)
    Pozdrawiam cieplutko, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jak trafić w totolotka he he :-) A kilka dni wcześniej moja siostrzenica znalazła czterolistną koniczynę, no a potem ja, niesamowite!Pozdrawiam ciepluteńko :-)

      Usuń
  2. Szczęście murowane :) To naprawdę rzadkość wśród koniczynek!
    Pozdrawiam słonecznie :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tylko marzę o jednym: własnym M2, może koniczynka mi w tym pomoże :-) Pozdrawiam słonecznie ;-)

      Usuń
  3. I Tobie wzajemnie. Dawno nie szukałam koniczyny. Może dlatego taka smutna jestem...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wytężyć wzrok w poszukiwaniach szczęścia :-)

      Usuń