wtorek, 11 sierpnia 2015

Różowo mi :)

Ten kto tu zagląda wie, że róż jest mi b.bliski.
Tak jakoś od pewnego czasu choruję na ten kolor.
Uwielbiam tekstylia różowe i dodatki.
Moja kuchnia nabrała koloru, właśnie różowego.
To kilka kadrów z mojej kuchni:






Do następnego!
M.


10 komentarzy:

  1. Dlaczego ja nie jestem zdziwiona? Róż nawet w kuchni? Oczywiście :-) Masz bardzo fajną wiszącą półeczkę i ten mobilny regał na talerze, też bardzo ciekawe rozwiązanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-))) Półeczka DIY oczywiście, a regał z Ikeiki :-)

      Usuń
  2. Na prawdę ręcznie robiona? Wygląda na kupioną w sklepie. Zdolna dziewczynka z Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Półka jest w połowie robiona, a w połowie kupiona, to przewijak, do którego wraz z mężem dorobiliśmy półeczki i drążki, pomalowałam i wyszło tak jak widać, jestem z niej zachwycona :-)

      Usuń
    2. No to mój zachwyt podwójnie wzrasta. Ja to jestem leń patentowany stwierdzam, bo rozglądam się za nową ze sklepu.

      Usuń
    3. Mam jeszcze taborecik do przemalowania, ale jakoś nie mam chęci teraz, żeby coś malować, zwyczjanie mi się nie chce...W Ikei są piękne półeczki na talerze, marzę o takiej jednej.Na razie jednak pocieszam się tą, którą mam w kuchni i na balkonie :-) Ściskam :-)

      Usuń
  3. Kochasz róż jak ja ;)) Miły kącik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A już myślałam, że jestem osamotniona i tylko ja mam bzika na punkcie różu :-) Jak widać jest nas więcej i dobrze, bo róż jest cudny.Kocham róż i mój mały kącik :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  4. Ja również kocham różowy:-) I nawet jeden pokój mam na różowo pomalowany i to nie jest pokój dziecięcy tylko moja biblioteka:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, jest nas więcej :-) A ja chciałabym mieć taką swoją różową pracownię :-) Ściskam serdecznie :-)

      Usuń