Ten post jest o tym, że idzie nowe...
Wszystko się zmienia...idzie nowe...moje miejsce pracy, miejsce zamieszkania i nowa ja ;) Teraz wierzę, że można wszystko, nawet niemożliwe rzeczy są osiągalne...a marzenia nie spełniają się same, marzenia trzeba spełniać...tak jak szczęściu trzeba pomagać ;)
Muszę przyznać, że było mi ciężko, bo w jednej chwili straciłam wszystko, to o co tak bardzo walczyłam i dbałam, wszystko prysło jak bańka mydlana, ale pozbierałam się i dziękuję tutaj mojej rodzince ukochanej, wspaniałym przyjaciołom, a nade wszystko mojej wymarzonej miłości, to oni wszyscy mnie postawili na nogi i sprawili, że jestem teraz niezależna, silna i pełna wiary we wszystko...
Zmieniłam się na lepsze...mam jeden cel w życiu, tym celem jest życie, tak po prostu...
Kiedyś było to dla mnie takie oczywiste, a teraz wiem, że życie jest najważniejsze...no i zdrowie, na szczęście nic poważnego mi nie dolega, więc jest dobrze :)
Piszę do Was po tak długim czasie nieobecności, bo dostaję co jakiś czas komentarz i widzę, że tutaj co niektórzy zaglądają, co mnie bardzo cieszy i motywuje do blogowania ;)
W kwestii życia, to mam jeszcze takie przemyślenia, że w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny, to wszystko co mnie spotkało dało mi dużo do myślenia i doszłam do wniosku, że moim przeznaczeniem jest to czego zawsze się bałam... mianowicie podróżowanie... Chciałabym zwiedzić świat, nigdy nie byłam poza Polską, a pragnę być teraz gdzie indziej...a dokładnie w...Nie zdradzę Wam narazie gdzie, ale jedno jest pewne polecę tam prędzej czy później, bo świat należy do odważnych ;)
I mam już wyrobiony paszport :)
Tymczasem pokażę Wam gdzie teraz się znajduję i co mi daje dużego kopa do życia...
Bo tutaj jest mi dobrze, czuję się jak w raju...
Tutaj odpoczywam, zmęczona po pracy i tutaj zbieram siły na kolejny dzień...
Cieszę się z tego miejsca, bo zawsze marzyłam o takim, gdzie będę szczęśliwa, a teraz jestem...:) i to jest dla mnie najważniejsze...
W takim razie ja dalej odpoczywam, a Wam życzę miłego oglądania i cudownie spędzonego czasu w Waszych ulubionych miejscach :)
Do następnego moi mili, mam nadzieję, że zostawicie po sobie ślad i będziecie dalej śledzić ten blog, bo zależy mi na tym, aby ożył i porywał Wasze serca...tak jak kiedyś...;)
Buziaki...😘😘😘
Wasza Marilyn :)
💋🐶💋🤗💋