środa, 31 sierpnia 2016

Dzień blogów :-)))

Kochani dziś Dzień Bloga, nie sposób nie napisać choć małego pościka ;-)
Miałam dziś faaaajny dzień i chciałam się z Wami podzielić tym co dziś widziałam...
Byłam na miłym spotkaniu, potem na spacerze, a teraz popijam sobie mojito :-)
Bez zbędnych słów zapraszam Was kochani na wycieczkę po stolicy :-)
Acha zdjęcia z komórki i bez lampy, proszę o wyrozumiałość ;-)
No to zaczynamy........:-)

FOTKA Z OKNA TRAMWAJU:




CIEKAWE CZY PODAJĄ TU 

RUSKĄ WÓDKĘ? ;-P


KRÓTKI SPACEREK I HOP 

NA CIACHO:


BLOK CZEKOLADOWY:

U W I E L B I A M !!!

:-D


LATTE:

K O C H A M !!!

 :-D


KOKTAIL:

U B Ó S T W I A M !!!

:-D



W MIEŚCIE TEŻ MOŻNA ODDAĆ SIĘ...

ZAMIŁOWANIOM, NP.:

WĘDKOWANIU :-)


PIERWSZY RAZ W TYM ROKU 

WIDZIAŁAM ŁYSKI ;-)

BYŁY TEŻ SZCZURY, ALE OSZCZĘDZĘ WAM 

TEGO WIDOKU ;-P



MIJAŁAM CUDNĄ KWIACIARNIĘ:


ACH TE WIANKI... :-)



JESIEŃ NADCHODZI NIEUBŁAGANIE...


NO I TO CO "TYGRYSKI"

 LUBIĄ NAJBARDZIEJ:



WSPANIAŁE, 

SŁODKIE, CUDNE, 

MIŁE MIEJSCE:


A W ŚRODKU...

CZEGO DUSZA ZAPRAGNIE:

BEZIKI, ROGALIKI, MAKARONIKI,

JEDNYM SŁOWEM UCZTA DLA OKA I 

RZECZ JASNA DLA PODNIEBIENIA ;-)

PS.BYŁY TEŻ KRÓWKI CIĄGUTKI I CHLEBY 

I INNE BOGACTWA NATURY ;-)


PS.2 MAKARONIKÓW PO MOJEJ WIZYCIE SIĘ 

NIE SPODZIEWAJCIE ;-P




TAKIEGO RUMAKA BYM CHCIAŁA,

ALE JEDNAK WOLĘ POPEDAŁOWAĆ

I OMIJAĆ KORKI CHODNIKIEM ;-)


NO I TAK SOBIE SPACERUJĘ Z PSIÓŁKĄ 

PO TYM MOKOTOWIE...

A TU NARAZ TAKIE OTO 

SKRZYNIOWATE PIĘKNOŚCI:


A ZARAZ ZA NIMI...


NO I RAJ, PRAWDZIWY RAJ DLA FANEK BIAŁEGO,

BOSKO!!!

ZAKOCHAŁAM SIĘ W TYM MIEJSCU,

NA AMEN! :-D





NAWET MOŻNA SIĘ POBUJAĆ ;-)



WITRYNY MOKOTOWSKIE KUSZĄ...




A W DOMU:

DLA ORZEŹWIENIA UMYSŁU

 I OSTUDZENIA CIAŁA...


JESZCZE LUK NA ZIELNIK...


NA OGRÓDEK...


NO I MOŻNA SPOKOJNIE SPOCZĄĆ,

POPIJAJĄC MOJITO...


Jeszcze tylko przygotować się na jutrzejszą rozmowę...(Trzymajcie kciuki!:-))
i prosto do łóżeczka, spokojnej nocki kochani,
słodkich i kosmatych snów ;-)
:-***
Karaluchy pod poduchy...
Albo pająki z łąki ;-)


M.




sobota, 27 sierpnia 2016

Czy to już jesień czy jeszcze lato?I co w sklepach piszczy?

Ostatnio pogoda mnie zaskakuje, było już tak zimno i padało, 
a teraz znowu gorączka i to dosłownie.
Nie, żebym narzekała, ale te upały ledwo znoszę.
Choć już wolę to od ciągłego deszczu i ochłodzenia.
Mam dla Was kilka fotek ze spaceru, niedaleko mojego domu
i wycieczki po sklepach, uwielbiam ;-)
No to zapraszam :-)))










Odkryliśmy park niedaleko domu :-)))








Arbuzy mogę pochłaniać kilogramami :-D


Wieczorem lampka wina...albo cydr, lubicie?



 Czy już macie tę książkę?
Na instagramie widziałam ją 
kilka razy, ciekawe czy warto ją nabyć?


Takie cuda w Castoramie:


Cudowne doniczki....















Piękne obrazy, tylko które wybrać?
Oczopląsu dostałam :-)








Ta tapeta jest cudna!!!


Poduszki w obniżonych cenach:


Te płytki wpadły mi w oko ;-)


A teraz Carrefour:













Wyciskarka do owoców,
fajnie się prezentuje :-)


Ach te tekstylia kuchenne!! 
Uwielbiam!:-)
Ścierka z wieżyczką, cudna!


Fartuszek w szarościach, śliczny!


Cudowna kolekcja:






Puszki:






Cudownie miękkie koce i poduszki:








A ten kubasek widziałam na instagramie i 
go zapragnęłam, dopiero w trzecim sklepie był...
i to ostatni!
Jakby czekał specjalnie dla mnie :-)))
Prawda, że boski? :-)



Mam nadzieję, że miło Wam się oglądało
i że wpadło Wam coś w oko ;-)
Pięknej niedzieli życzę i do następnego!!!
:-*
M.